Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kr1st0

Skąd: Kielce Staż (od roku): 2008 Drużyna: JWP Brav Kielce, ******************** ZBÓJE ŚWIĘTOKRZYSKIE ********************
|
Wysłany: Pon Lis 08 2010 22:29 Temat postu: Dye Matrix solenoid |
|
|
Jako, że rzecz o Matrixie wydzieliłem jako nowy wątek do forum DYE - mod.
Żeby nie zakładać nowego tematu, podepnę się tutaj.
Mam problem z solenoidem w DM-ce. Czy ktoś może mi wyjaśnić jak on działa? Co popycha metalowy tłoczek? Przecież nie jest namagnesowany i reguje na zmianę pola na cewce solenoidu. Rozebrałem go na części pierwsze i nie znalazłem nic podejrzanego... Jest coś, co przypomina dodatkowy tłok z plastiku z oringiem na krawędzi, ale do niego nie dochodzi chyba powietrze.
Teraz mój solenoid klika, ale nie strzela, tzn. wygląda jakby nie zmieniał kierunku przepływu powietrza.
Będę wdzięczny na wszelkie sugestie. Poniżej dane, które pomogą zidentyfikować 'spawcę':
http://paintballgateway.com/dyemadmesor.html
http://www.zdspb.com/tech/misc/solenoids_smc.html
Pomóżcie, bo nie uśmiecha mi się kupować nowego solenoidu, skoro jest szansa na uratowanie starego.
pzdr, kris |
|
do góry
|
 |
locha

Skąd: Białystok/Warszawa Staż (od roku): 2004 Drużyna: Żubry / ESW
|
Wysłany: Wto Lis 09 2010 8:48 Temat postu: |
|
|
Nie musi być namagnesowany. Wystarczy że jest np: stalowy.
Jest od pyty różnych solenoidów, ale z grubsza schemat działania wygląda tak :
Za solenoid w markerze paintballowym uznaje się cały zespół zaworu złożony z elektromagnesu i rozdzielacza.
Solenoid to rodzaj zaworu magnetycznego, który składa się z elektromagnesu, bolca (plunger'a) i obudowy, służący do kierowania przepływami powietrza w markerze. Część ruchomą stanowi plunger, w ruch wprawia go : z jednej strony elektromagnes, z drugiej napierające powietrze.
Plunger, jest jakby elementem roboczym rozdzielacza powietrza, jego kształt i układ odpowiednio spasowany z obudową rozdzielacza powoduje że, zależnie od pozycji w jakiej się znajduje dopuszcza przepływ powietrza w poszczególne kanały.
W momencie zagazowania klamki powietrze pozycjonuje plunger powiedzmy w pozycji wyjściowej/zamkniętej. Gdy naciskasz spust, elektromagnes dostaje sygnał i wypycha/przesuwa plunger do pozycji nazwijmy ją - docelowej/otwartej. Po przejściu impulsu, plunger przesuwany jest z powrotem na pozycje wyjściową/zamkniętą przez powietrze.
To jak długi będzie impuls i jak długo solenoid będzie 'otwarty' to własnie jest ten tajemniczy parametr dwell, który możesz ustawić na swojej płytce :)
Schemat jest od wiekowej klamki ale widać o co chodzi :)
 |
|
do góry
|
 |
locha

Skąd: Białystok/Warszawa Staż (od roku): 2004 Drużyna: Żubry / ESW
|
Wysłany: Wto Lis 09 2010 9:27 Temat postu: |
|
|
Wracając do pytania:
Jesteś pewien, że to wina solenoidu ? Na pewno dostaje powietrze ? |
|
do góry
|
 |
kr1st0

Skąd: Kielce Staż (od roku): 2008 Drużyna: JWP Brav Kielce, ******************** ZBÓJE ŚWIĘTOKRZYSKIE ********************
|
Wysłany: Wto Lis 09 2010 23:25 Temat postu: |
|
|
locha napisał: | Wracając do pytania:
Jesteś pewien, że to wina solenoidu ? Na pewno dostaje powietrze ? |
Chyba tak, po zagazowaniu solenoid wydaje inny dźwięk, ale nie strzela. Powietrze spieprza delikatnie przez otwór w back capie i wymiana oringów nie pomaga. Stawiam na solenoid, bo wygląda, że ciągle podaje ciśnienie na bolt i stąd ten przeciek.
Wracając do schematu solenoidu, to ktoś wie, do czego służy ten różowy element? Bo to chyba on jest 'winowajcą'...
pzdr, kris
PS: Jak 'na sucho' sprawdzić działanie solenoidu? Bo to, że klika nie oznacza wcale, że działa... |
|
do góry
|
 |
M@jki

Skąd: Warszawa Staż (od roku): 2008 Drużyna: WGSP[Wesoła Gromadka Szalonego Puchatka]
|
Wysłany: Wto Lis 09 2010 23:39 Temat postu: |
|
|
U mnie to samo, wydawał dziwny dźwięk jak marker był zagazowany - tak jakby pyrkał, myślałem że kwestia regulacji jednak okazało się że padł noid. |
|
do góry
|
 |
kr1st0

Skąd: Kielce Staż (od roku): 2008 Drużyna: JWP Brav Kielce, ******************** ZBÓJE ŚWIĘTOKRZYSKIE ********************
|
Wysłany: Czw Lis 11 2010 21:04 Temat postu: |
|
|
M@jki: a masz może jeszcze stary solenoid? Chętnie bym go przytulił w celu badawczym, może jako dawcę części... Co ty na to? PW?
pzdr, kris |
|
do góry
|
 |
małY G.R.D.I.

Skąd: Łódź
Drużyna: G.R.D.I.
|
Wysłany: Czw Lis 08 2012 21:30 Temat postu: |
|
|
locha napisał: | Nie musi być namagnesowany. Wystarczy że jest np: stalowy.
Jest od pyty różnych solenoidów, ale z grubsza schemat działania wygląda tak :
Za solenoid w markerze paintballowym uznaje się cały zespół zaworu złożony z elektromagnesu i rozdzielacza.
Solenoid to rodzaj zaworu magnetycznego, który składa się z elektromagnesu, bolca (plunger'a) i obudowy, służący do kierowania przepływami powietrza w markerze. Część ruchomą stanowi plunger, w ruch wprawia go : z jednej strony elektromagnes, z drugiej napierające powietrze.
Plunger, jest jakby elementem roboczym rozdzielacza powietrza, jego kształt i układ odpowiednio spasowany z obudową rozdzielacza powoduje że, zależnie od pozycji w jakiej się znajduje dopuszcza przepływ powietrza w poszczególne kanały.
W momencie zagazowania klamki powietrze pozycjonuje plunger powiedzmy w pozycji wyjściowej/zamkniętej. Gdy naciskasz spust, elektromagnes dostaje sygnał i wypycha/przesuwa plunger do pozycji nazwijmy ją - docelowej/otwartej. Po przejściu impulsu, plunger przesuwany jest z powrotem na pozycje wyjściową/zamkniętą przez powietrze.
To jak długi będzie impuls i jak długo solenoid będzie 'otwarty' to własnie jest ten tajemniczy parametr dwell, który możesz ustawić na swojej płytce :)
Schemat jest od wiekowej klamki ale widać o co chodzi :)
 |
...skąd wy bierzecie te schemacie... :) |
|
do góry
|
 |
Tonnrud
Skąd: Poznan Staż (od roku): :-)
|
Wysłany: Czw Lis 08 2012 21:39 Temat postu: |
|
|
z hamerykanskich stron pb :) |
|
do góry
|
 |
|